I love studs x3

a czemu by nie, mogę dodać takie zdjęcie 🙂

dzięki 🙂 Ja też mam w planach stylizację z nią i dość odważną w studiu zdjęciowym 🙂

do tego, że jestem sponsorowana doszłam ciężką pracą pomimo ludzi takich jak Ty, którzy od początku życzyli mi jak najgorzej podkładając kłody pod nogi 🙂

skończ pisać takie głupoty, bo ja na swoim blogu nie mam reklam, na których mogłabym zarabiam jak inne blogerki. Dostaję za darmo rzeczy w postaci ubrań itp co pozwala mi na dalsze rozwijanie mojej pasji – tworzenia stylizacji na podstawie nowych trendów w modzie i dzielenia się nią z moimi czytelnikami. To chyba wiadome, że będąc uczniem nie mam nie wiadomo ile pieniędzy, nie jestem bogata i nie biegam po sklepach bo zwyczajnie nie byłoby mnie stać na większość ciuchów, które mam w szafie. Cholernie się cieszę, że zostałam dostrzeżona przez firmy, z którymi współpracuję, jest to wielki fart, bo zakładając bloga zupełnie nie miałam pojęcia, że dzięki niemu można cokolwiek zarobić. A tak nawiasem mówiąc – ciekawe kto by nie skorzystał z takich, świetnych, darmowych fantów? Mam myśleć, że Ty na pewno nie zgodziłabyś się na dostawanie rzeczy za darmo? 🙂

Aniu niepotrzebnie się tłumaczysz, w dodatku osobie anonimowej. Olej ją. Zawsze znajdzie się zazdrosna osoba, która na siłę próbuje Cię zdenerwować i ma z tego satysfakcję. Jak widać nie udało się to jej 😉 Uwielbiam Twojego bloga i to normalne, że dostajesz ciuchy od różnych firm i to nie nazywa się sponsoring tylko współpraca – to tak dla Twojej wiadomości ANONIMOWA koleżanko. Widać, że masz jakieś kompleksy i w ten sposób próbujesz dowartościować siebie, tylko że to jest naprawdę żałosne. Przykro mi, że tacy ludzie chodzą po świecie. 😉 Także Ania take it easy i działaj dalej 😉 Pozdrawiam gorąco ! ;* Aga.

Wszystko co chciałam napisać, napisałam wyżej. Nie mam zamiaru z Tobą konwersować. Bajo gimbusku 😉 ;* Aga.

Załóż sobie bloga i zobacz jakie to trudne żeby być sponsorowanym 🙂 Byle jaki blog nie ma szans:*

spodnie 80zł

zal mi ciebie